Blog - Najnowsze artykuły.

Badź na bieżąco z najnowszymi informacjami.

ChatGPT Image 17 kwi 2025, 15_59_49

Nie wiemy, czego szukamy. Ale coś nas woła.

Nie wiesz, czego szukasz – ale czujesz, że to jeszcze nie to? Witaj w klubie. Możesz mieć pracę, związek, plany, nawet dobry humor – a i tak coś w środku szepta: „hej, tu coś nie gra”. Nie umiesz tego nazwać. Nie ma dramatu, ale też… nie ma iskrzenia. Może to nie depresja, tylko twoje wartości są uśpione. Może to nie „zmęczenie materiału”, tylko twoja energia krzyczy, że płynie w złym kierunku. I teraz pytanie – czy masz odwagę siebie posłuchać? nastrojomierz.pl to nie test i nie psychoporada. To jedno, subtelne narzędzie, które pokazuje, co naprawdę dzieje się pod powierzchnią. Bez etykiet. Z szacunkiem do twojej wrażliwości. Wystarczy jedno zatrzymanie. Jeden pomiar. Potem możesz umówić się na rozmowę z coachem, jeśli chcesz wejść głębiej. Czasem wszystko, czego szukasz, już w tobie jest. Trzeba tylko dać sobie chwilę ciszy, żeby to usłyszeć.

Czytaj więcej
Bez nazwy (Reklama na Facebooka) (2)

 Jak nie zwariować, kiedy różnice to nie kwestia gustu, tylko sensu życia

Każda para ma swoją świętą kłótnię. Dla jednych to „czy papier toaletowy ma się rozwijać z góry czy z dołu”. Dla innych – „czy ketchup trzymamy w lodówce, czy w szafce”. Ale pod tymi codziennymi bitwami czai się coś większego. Coś groźniejszego. Coś... wartościowego. Tak, dobrze czytasz. Nie kłócicie się o rzeczy. Kłócicie się o wartości. Tylko jeszcze o tym nie wiecie.

Czytaj więcej
Bez nazwy (Reklama na Facebooka) (1)

Mapa pragnień – o sztuce bycia w zgodzie ze sobą

W każdym człowieku mieszka przestrzeń, do której nikt nie ma dostępu poza nim samym. To miejsce ciche, głębokie, delikatne. Miejsce, które nie pyta, co trzeba, tylko – czego naprawdę chcesz. Czasem zagłuszamy ten głos przez wiele lat. Bo życie uczy nas schematów. Uczy kompromisów. Uczy, jak przetrwać. Ale nie zawsze uczy, jak żyć w zgodzie ze sobą. I dlatego potrzebujemy mapy. Nie tej z drogowskazami świata zewnętrznego. Ale tej drugiej – subtelniejszej, wewnętrznej. Mapy pragnień. Nie chodzi tu o listę rzeczy do zdobycia. Nie chodzi o cele zapisane w kalendarzu. Chodzi o coś głębszego – o akt wewnętrznej uczciwości: czego naprawdę pragnę?

Czytaj więcej
White and Greyscale Photo Wellness Instagram Post (297 x 210 mm) (Reklama na Facebooka) (29)

List do Siebie 1 – Nie musisz niczego udowadniać

Zaczynamy nową serię. Taką, która nie opowiada o miłości do innych – ale o tej najbliższej, najcichszej i często najtrudniejszej. Miłości do siebie samej. Do siebie samego.  „Listy do siebie” to zbiór tekstów o tym, jak być sobie łagodnym domem. Nie idealnym. Nie zawsze silnym. Ale obecnym. To słowa, które można czytać w milczeniu. Albo szeptem, do siebie. To przestrzeń, w której wolno ci się zatrzymać i powiedzieć: „Już nie chcę udowadniać. Chcę po prostu być.”

Czytaj więcej
White and Greyscale Photo Wellness Instagram Post (297 x 210 mm) (Reklama na Facebooka) (28)

Listy do Miłości – odcinek 8 Miłość nie musi wszystkiego rozumieć

Z sercem – oto List 8, ostatni z pierwszej serii „Listów do Miłości”. Może najcichszy, a przez to jeden z najprawdziwszych. O zgodzie na to, że nie wszystko trzeba rozgryźć, przeanalizować i naprawić, by było między nami dobrze. I cicho. I blisko. O tym, że czasem największą czułością jest milczenie. I zgoda na to, że niektóre rzeczy w drugim człowieku po prostu się czuje, a nie rozumie.

Czytaj więcej
White and Greyscale Photo Wellness Instagram Post (297 x 210 mm) (Reklama na Facebooka) (27)

Listy do Miłości – odcinek 7 Dlaczego boję się, że odejdziesz?

Ten list jest dla tych, którzy czasem czują za dużo. Którzy zazdroszczą, chociaż kochają. Którzy pragną być pewni – chociaż życie nie daje nigdy stuprocentowej gwarancji. „Listy do Miłości” – czuła seria tekstów o dojrzewaniu do bliskości, o byciu razem nie tylko w świetle, ale i w cieniu. Z miłością. Z uważnością. Bez zawstydzania.

Czytaj więcej
White and Greyscale Photo Wellness Instagram Post (297 x 210 mm) (Reklama na Facebooka) (26)

Listy do Miłości – odcinek 6 Nie musisz być silna cały czas

Ten list jest dla tych, którzy przez lata trzymali się zbyt mocno. Którzy nie umieli płakać przy kimś. Którzy teraz chcą wreszcie – bez lęku – opaść na cudze ramiona i usłyszeć: „nie bój się. Nie odchodzę.” „Listy do Miłości” to czuła seria tekstów o bliskości, wrażliwości i dojrzewaniu w relacjach. To nie poradnik. To zaproszenie. Do tego, by kochać z prawdą i obecnością, a nie tylko z obowiązku.

Czytaj więcej
White and Greyscale Photo Wellness Instagram Post (297 x 210 mm) (Reklama na Facebooka) (23)

Listy do Miłości – odcinek 3 Zostaliśmy sami. I co teraz?

O tym, że kiedy ktoś odchodzi, zostaje cisza – i pytanie, czy potrafimy w niej być. Zostaliśmy sami. Dzieci wyrosły, a my przestaliśmy kończyć zdania. Nie ma już małych bucików w przedpokoju, nie ma kto zawołać „mamo”, „tato”, „chodź ze mną”. Zegar chodzi dalej, ale jakoś głośniej. Jakby przypominał, że coś się skończyło.

Czytaj więcej
White and Greyscale Photo Wellness Instagram Post (297 x 210 mm) (Reklama na Facebooka) (22)

Listy do Miłości – odcinek 2 Nie mów, że mnie kochasz. Zrób mi herbatę.

O miłości, która nie musi krzyczeć, żeby była prawdziwa W codzienności, która nie ma już w sobie fajerwerków, miłość przestaje być głośna. Ale to właśnie wtedy najgłębiej się sprawdza – w małych gestach, które cicho szepczą: „Jestem. Widzę cię. Zostaję.” Jeśli kiedyś myślałaś, że miłość to wyznania pod gwiazdami, a dziś tęsknisz za kimś, kto po prostu zapamięta, jaką pijesz herbatę – ten list jest dla ciebie. Przeczytaj. Może przypomnisz sobie, że miłość nie kończy się, gdy znika namiętność. Ona wtedy dopiero zaczyna być prawdziwa.

Czytaj więcej
White and Greyscale Photo Wellness Instagram Post (297 x 210 mm) (Reklama na Facebooka) (21)

Listy do Miłości – odcinek 1 Dotknij mnie tak, jakbyś wiedział, że boli

O tym, że dorosła miłość często próbuje uleczyć dziecięce rany Czasem nie krzyczymy, że cierpimy – tylko się oddalamy. Czasem zamiast mówić „zostań”, wchodzimy w dumne milczenie. Czasem dorosła kłótnia to po prostu głos dziecka, które kiedyś nikt nie usłyszał. Miłość – ta prawdziwa – nie polega na idealnym dopasowaniu. Ale na tym, że ktoś chce zostać, nawet kiedy widzi nasze pęknięcia. Ten list jest dla wszystkich, którzy czują, że kochanie to czasem dotykanie cudzego bólu – z czułością i odwagą. I że w miłości nie chodzi tylko o szczęście, ale o bliskość wtedy, gdy boli. Jeśli kiedykolwiek chciałeś, żeby ktoś cię zobaczył naprawdę – przeczytaj. Ten list może być właśnie o tobie.

Czytaj więcej
Dołącz do nas