Zostawiam siebie na potem (i nigdy nie wracam)
Znasz ten stan? Gdy mówisz: „To nic”, choć właśnie coś się w Tobie łamie? Gdy uśmiechasz się, by nie robić problemu, choć w środku wszystko Cię boli? Ten felieton jest dla Ciebie – jeśli choć raz postawiłaś czy postawiłeś swoje uczucia na końcu kolejki. Przeczytaj, zanim znów powiesz sobie, że to „nie takie ważne”.
Czytaj więcej