Blog - Jako goście na ziemi – Jak zrozumienie naszej roli zmienia spojrzenie na życie?

Zastanawiałeś się kiedyś, co to znaczy być gościem na tej ziemi? Z czym wiąże się nasza obecność w tym wielkim, zmieniającym się świecie? We współczesnym życiu, które napędzane jest pośpiechem, ocenianiem i walczeniem o każdy kawałek przestrzeni, rzadko zatrzymujemy się, by zastanowić się nad naszą rolą. Wielu mędrców, filozofów, a nawet szamanów, przez wieki powtarzało jedno: jesteśmy tu tylko gośćmi. Wszyscy – zarówno w naszej pracy, jak i w życiu osobistym – działamy na tym świecie, nie posiadając niczego na stałe.

Nie mamy prawa oceniać innych, ich wyborów, ich ścieżek. Zasada ta przejawia się w naukach wielu wielkich myślicieli, którzy szukali sensu w prostocie bytu i świadomości. "Nikt nie jest właścicielem Ziemi, ani jej mieszkańców" – pisał filozof Indii, Mahatma Gandhi, przypominając, że nasza obecność jest chwilowa, tymczasowa, i nie mamy prawa do wywyższania się nad innymi, ani do osądzania ich wyborów. Wszyscy jesteśmy tylko wędrowcami, którzy tu są przez krótki czas, a potem odchodzą. Zatem, co pozostaje, gdy zdejmujemy ze swoich ramion ciężar oceny i osądu?

To, co pozostaje, to akceptacja. Przekonanie, że wszyscy jesteśmy częścią czegoś większego – większego niż nasza egoistyczna potrzeba posiadania i wygranej. Akceptacja, że każde życie ma swój cel, niezależnie od tego, jak różni się od naszego. Zmienia się nasze postrzeganie siebie, innych ludzi i samego świata.

"Zbawienie świata nie zależy od tego, ile rzeczy zrobisz, ale od tego, jak na nie patrzysz" – powiedział Eckhart Tolle, współczesny mistyk, który uczył nas, że prawdziwa zmiana zaczyna się od zmiany sposobu myślenia o świecie. Jako goście nie mamy prawa narzucać naszym zdaniem "słusznych" ścieżek innym. Mamy prawo tylko do szacunku, zrozumienia i współczucia.

Warto przyjrzeć się tym myślom w kontekście naszego codziennego życia. Jak często mamy wrażenie, że nasze wybory są lepsze od wyborów innych ludzi? Jak często zbyt szybko oceniamy, czyjeś decyzje, zamiast dostrzegać głębszy sens, który kryje się za nimi? Często zapominamy, że wszyscy działamy na tej samej ziemi, pod tym samym niebem, w tych samych ograniczonych ramach czasowych.

Co więcej, nie tylko inni ludzie są gośćmi na tej ziemi – my sami także. Jako goście jesteśmy tu tylko chwilę, zatem warto zastanowić się, jak chcielibyśmy przeżyć ten czas. Czy będziemy szukać tego, co nas dzieli, czy raczej tego, co nas łączy? Czy będziemy oceniać innych, czy przyjmiemy ich takimi, jakimi są, z ich doświadczeniami i wyborem drogi?

Przestańmy oceniać – nie ma to sensu, gdy zdamy sobie sprawę, jak mało wiemy o całym świecie. Zamiast oceniać, otwórzmy się na odkrywanie. Zamiast wywyższać się, spróbujmy zrozumieć. Zamiast narzucać swoje zdanie, szanujmy to, że każdy ma swoje własne, tak samo ważne, jak nasze.

Jako goście, nie mamy prawa do osądzania. Nasza rola w tym świecie to życie w zgodzie ze sobą, z szacunkiem do innych, z otwartością na to, co nowe i nieznane. Niech ten czas na ziemi, choć krótki, będzie czasem pełnym akceptacji, pokoju i współczucia. Takie podejście, niezależnie od tego, gdzie jesteśmy, daje nam prawdziwą wolność – wolność, którą mogą poczuć tylko ci, którzy szanują siebie i innych.

Zatem, weź głęboki oddech. Zatrzymaj się na chwilę, zrozum, że jako goście nie mamy niczego do stracenia. Tylko to, co możemy ofiarować innym, jest ważne. Tylko miłość, akceptacja i zrozumienie. Na tym polega prawdziwa mądrość bycia gościem w tym świecie.