Blog - Harmonia we dwoje: Zachęć go do Men’s Harmony i Nastrojomierza! - Część 8

A co, jeśli on też chce wiedzieć, co w nim gra? Men’s Harmony i Nastrojomierz to jego szansa, by stanąć, sprawdzić swój stan i wejść z Tobą na nowy poziom bliskości. Women’s Harmony dla Ciebie, Men’s dla niego – razem tworzycie duet nie do zatrzymania!

Pomyśl o chwili, gdy siedzicie razem – Ty z filiżanką herbaty, on z pilotem w ręku. Ty chcesz porozmawiać o tym, co czujesz, a on rzuca „wszystko okej” i zerka na ekran. Albo odwrotnie: on coś proponuje, a Ty czujesz, że mijacie się w pół drogi. Związek to taniec, ale czasem kroki się plączą. W siódmej części naszej serii o Women’s Harmony i Nastrojomierzu zapraszamy Was oboje do harmonii – Ty masz swoje narzędzia, a on swoje: Men’s Harmony i Nastrojomierz. To nie jest gra w „kto się zmieni” – to wspólna podróż, wsparta mądrością nauki, od teorii trójjednego mózgu McLeana po Junga i neuropsychosomatykę. Gotowi na taniec we dwoje?

Nastrojomierz to Wasz wspólny punkt startowy – dla Ciebie i dla niego. Stajecie osobno, w swoim rytmie: Ty w swojej gracji, on w swojej sile. Trzy szybkie pomiary: czujnik podczerwieni łapie temperaturę – raz, pauza, dwa, oddech, trzy. Neuropsychosomatyka, którą zgłębiał Ernest Rossi, mówi, że ciało reaguje na emocje jak barometr – stres rozgrzewa, spokój równoważy. Paul MacLean i jego teoria trójjednego mózgu dodają: mamy w sobie mózg gadzi (instynkt), limbiczny (emocje) i korę nową (myślenie) – a Nastrojomierz pokazuje, który akurat gra. Stoicie, a wyniki malują obraz: Ty w dysharmonii (napięcie), on w wycofaniu (odpoczynek)? To nie diagnoza – to mapa Waszych stanów, prosta i jasna.

Women’s Harmony i Men’s Harmony – dwa głosy, jedna melodia

Women’s Harmony to Twój przewodnik: rozplątuje, co myślisz („czemu on milczy?”), co czujesz (smutek? złość?), jak reaguje Twoje ciało (spięcie w szyi?). Men’s Harmony robi to samo dla niego: co siedzi w jego głowie („ona znów dramatyzuje”?), co czuje (frustracja? zmęczenie?), jak jego ciało to pokazuje (zaciśnięte dłonie?). Carl Jung pisał: „Spotkanie dwojga ludzi to spotkanie ich nieświadomości” – a te narzędzia wydobywają to, co ukryte. Ty uczysz się mówić „potrzebuję Cię”, on „jestem zmęczony” – zamiast milczenia czy spięcia. To nie walka płci – to harmonia, gdzie oboje gracie do jednej nuty.

Trójnia mózgu i wspólna droga

MacLean twierdził, że nasze mózgi to trzy warstwy: instynkt walczy lub ucieka, emocje budują więzi, rozum szuka sensu. W stresie Twój mózg limbiczny może wołać o bliskość, a jego gadzi się wycofać – i stąd nieporozumienia. Nastrojomierz łapie te reakcje: stajesz, widzisz „dysharmonia”, on staje, widzi „spokój” – i wiecie, gdzie jesteście. Women’s Harmony i Men’s Harmony tłumaczą: Ty możesz powiedzieć „czuję się daleko”, on „potrzebuję przestrzeni” – a neuropsychosomatyka, jak pisał Bessel van der Kolk, potwierdza, że ciało musi wyrazić emocje, by je uwolnić. Razem budujecie dialog, który szanuje Wasze wnętrza.

Nauka i dusza w parze

Jung wierzył w archetypy – Ty jako anima (czułość), on jako animus (siła) – ale bez harmonii to się zderza. „Ciało jest świątynią duszy” – mawiał Lowen, a neurobiolog Damasio dodaje: „Emocje rodzą się w ciele”. Nastrojomierz pokazuje, jak Wasze ciała reagują – Ty w napięciu, on w wycofaniu? Men’s Harmony uczy go nazwać to, co czuje, Women’s Harmony Ciebie – i nagle „wszystko okej” zamienia się w „daj mi chwilę, pogadamy”. To nie przypadek – to nauka i mądrość, które splatają Was w całość.

Harmonia we dwoje – zacznijcie razem

Wyobraź sobie: stajecie na pomiarach Nastrojomierzem – Ty widzisz swoje emocje, on swoje. Women’s Harmony podpowiada Ci: „Powiedz, co czujesz, miękko”. Men’s Harmony jemu: „Nazwij to, bez maski”. I zamiast ciszy macie rozmowę – prostą, prawdziwą. Zapisz się na pomiar – napisz na kontakt@nastrojomierz.pl, stań, zachęć go. Więcej na nastrojomierz.pl. W tej serii budujemy relacje na nowo – Wy jesteście blisko harmonii. Stańcie, poczujcie, tańczcie – to Wasz czas na miłość bez tajemnic!