Blog - A życie nie daje gwarancji, że będzie "jutro". Dlatego trzeba kochać teraz!

White and Greyscale Photo Wellness Instagram Post (297 x 210 mm) (1920 × 1080 px) (3)

Żyjemy w świecie, w którym wszystko można zaplanować. Kalendarium pełne spotkań, lista celów do osiągnięcia, ubezpieczenia na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń. A mimo to, życie pozostaje nieprzewidywalne, kapryśne, nieujarzmione. Każdy dzień może być tym ostatnim, każda rozmowa może być pożegnaniem, każdy uśmiech – tym, który zostanie w pamięci na zawsze. A my? Czekamy. Na lepszy moment, na więcej czasu, na właściwe okoliczności. Jakbyśmy mieli pewność, że one nadejdą. Jakbyśmy mieli gwarancję, że będzie "jutro".

Ale jutro to tylko obietnica, której nikt nie może nam dać. Co mamy naprawdę? Tę chwilę. Ten oddech. Tę osobę, która teraz jest obok nas, patrzy nam w oczy, czeka na jedno dobre słowo, jeden gest czułości. Czy je dajemy? Czy raczej odkładamy na później, nieświadomi, że "później" może nigdy nie nadejść?

Kochać teraz – to nie znaczy czekać na wielkie momenty, spektakularne deklaracje. To codzienność, która może być albo pełna czułości, albo jej pozbawiona. To przytulenie dziecka, zanim wybiegnie do szkoły. To uścisk dłoni przyjaciela, który zmaga się z trudnym dniem. To spojrzenie pełne uważności dla ukochanej osoby, kiedy mówi o czymś, co dla niej ważne. To "przepraszam", które mogłoby naprawić relację, ale które tak trudno wypowiedzieć, choć jutro może być już za późno.

Ilu ludzi myślało, że mają jeszcze czas, zanim los brutalnie pokazał im, że byli w błędzie? Steve Jobs, wizjoner i twórca Apple, osiągnął wszystko, o czym wielu może tylko marzyć – sukces, sławę, majątek. A jednak w swoim ostatnim liście napisał, że w obliczu śmierci jedyną prawdziwą wartością jest miłość i czas spędzony z bliskimi. Paul Walker, aktor znany z serii "Szybcy i wściekli", zginął nagle w wypadku samochodowym, mając przed sobą jeszcze tyle niezrealizowanych planów. John Lennon, który śpiewał o miłości i pokoju, nie doczekał kolejnego poranka, bo ktoś postanowił zakończyć jego życie zbyt wcześnie. Każdy z nich miał swoje "jutro", które nigdy nie nadeszło.

Żyjemy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Odkładamy marzenia, rozmowy, pojednania. "Jeszcze zdążę", mówimy sobie. Ale czy na pewno? Życie nie składa się z nieskończonych możliwości, lecz z pojedynczych chwil, które albo uchwycimy, albo pozwolimy im umknąć.

Dlatego trzeba kochać teraz. Z całych sił, bez obaw, bez kalkulacji. Mówić "kocham" tak często, jak to możliwe, przytulać, uśmiechać się, dziękować. Bo to, co dziś wydaje się oczywiste – obecność ukochanej osoby, zdrowie, możliwość powiedzenia kilku prostych słów – jutro może stać się jedynie wspomnieniem.

Niech nasze życie nie będzie pasmem odkładanych uczuć. Niech będzie pełne miłości, która nie zna strachu ani zwłoki. Bo tylko miłość, przeżyta w pełni i bez lęku, nadaje sens każdej chwili, którą jeszcze mamy.

Laboratorium Nastroju - nastrojomierz.pl

Jeśli artykuł Ci się spodobał, będzie nam bardzo miło, jeśli udostępnisz go na swojej stronie lub prześlesz znajomym. A jeśli masz pytania, śmiało napisz do nas: kontakt@nastrojomierz.pl – z przyjemnością odpowiemy! Jesteśmy wdzięczni za zainteresowanie i ciepło pozdrawiamy!

Udostępnij znajomym: