Blog - Nie mów do mnie tym tonem! – Jak rozwijać umiejętności komunikacyjne z humorem i skuteczności

Komunikacja

Kiedy ostatni raz próbowałeś wyrazić swoje uczucia w sposób, który nie wywołał spięcia, jakbyś właśnie podpisał deklarację wojny domowej? Komunikacja to sztuka – czasem przypomina partię szachów, czasem taniec na linie, a innym razem... kabaret pełen nieporozumień. Dobra wiadomość? Można się tego nauczyć! A przy okazji, można się dobrze bawić.

Zatem, jak zacząć mówić tak, żeby inni chcieli słuchać? Jak wyrażać swoje uczucia i potrzeby, nie zamieniając zwykłej rozmowy w dramat klasycznej opery? Oto kilka sprawdzonych sposobów, jak rozwijać umiejętności komunikacyjne, i to z odrobiną humoru!

1. Zanim otworzysz usta, zrób sobie „emocjonalną kawę”

Zanim zaczniesz mówić, pomyśl przez chwilę, jak się czujesz. Bo wiesz, emocje to jak kawa – niektóre dodają energii, a inne powodują drżenie rąk i trzaskające filiżanki. Gdy jesteś zły, sfrustrowany lub podekscytowany, istnieje ryzyko, że to właśnie emocje przejmą dowodzenie nad rozmową.

W jednym z badań Daniel Goleman, twórca koncepcji inteligencji emocjonalnej, odkrył, że świadomość własnych emocji to klucz do skutecznej komunikacji (Goleman, 1995). Kiedy zrozumiesz, że jesteś na granicy eksplozji (lub szaleńczej radości), możesz zacząć kontrolować sposób, w jaki wyrażasz swoje myśli.

Przykład z życia: wyobraź sobie, że twój współlokator znów zostawił skarpetki w salonie. Zamiast otworzyć drzwi z impetem i zawołać „Czy chcesz, żebym zginął potykając się o te skarpety?!”, zrób sobie przerwę. Może krótką kawę? Potem powiedz spokojnie: „Czy moglibyśmy porozmawiać o wspólnych zasadach utrzymywania porządku?”. O wiele mniej dramatycznie, prawda?

2. Ćwicz „komunikację kanapkową” (nie, to nie chodzi o jedzenie)

Czy słyszałeś o metodzie „kanapkowej” w komunikacji? To jedna z najskuteczniejszych technik przekazywania trudnych informacji. Polega na tym, że najpierw mówisz coś pozytywnego, potem wyrażasz swoje zastrzeżenia, a na koniec dodajesz coś miłego.

Przykład? Powiedzmy, że chcesz zwrócić uwagę swojemu szefowi na coś, co cię irytuje. Zamiast wprost rzucać „Nigdy nie dajesz mi spokoju!”, spróbuj zacząć od pochwały: „Naprawdę doceniam, jak zaangażowany jesteś w nasze projekty”. Następnie wyraź swoje zastrzeżenia: „Jednak zauważyłem, że czasem trudno mi pracować, gdy przerywasz mi tak często”. Na koniec dodaj coś pozytywnego: „Cieszę się, że mogę współpracować z kimś tak dynamicznym i pełnym energii”.

Brzmi jak przepis na lepsze relacje, prawda? „Komunikacja kanapkowa” to taki „fast food” w wersji zdrowej – szybka, skuteczna, a po wszystkim obie strony czują się lepiej.

3. Asertywność – czyli sztuka mówienia „nie” z uśmiechem

Asertywność to magiczna umiejętność, która pozwala mówić „nie” bez poczucia winy, i „tak” bez wahania. To taki wewnętrzny GPS w relacjach – pozwala ci wyznaczać granice, nie obrażając przy tym innych.

Badania Patricii Jakubowskiej i Arnolda Lazarusa nad asertywnością pokazały, że osoby asertywne są bardziej pewne siebie, mają lepsze relacje i odczuwają mniejszy poziom stresu (Jakubowski & Lazarus, 1977). Brzmi dobrze? Jak to działa w praktyce?

Wyobraź sobie, że kolega z pracy znowu prosi cię o przysługę, chociaż ledwo wyrabiasz się z własnymi obowiązkami. Zamiast wzdychać pod nosem i powiedzieć „OK”, możesz zastosować asertywną odpowiedź: „Rozumiem, że potrzebujesz pomocy, ale niestety mam dziś dużo pracy. Może znajdziesz kogoś, kto mógłby ci pomóc?”. Proste, uprzejme, ale stanowcze.

A jeśli cię przeraża myśl, że ktoś się obrazi? Pamiętaj, asertywność to nie agresja. To wyrażanie swoich potrzeb bez zaniżania wartości innych.

4. Empatia – złoty klucz do serca rozmówcy

Nic nie buduje lepszych relacji niż zrozumienie. Jak mówił Carl Rogers, jeden z najważniejszych psychologów XX wieku: „Bycie słuchanym jest tak blisko bycia kochanym, że dla większości ludzi to niemal to samo”. Rogers w swoich badaniach odkrył, że empatyczne słuchanie jest fundamentem każdej skutecznej komunikacji (Rogers, 1951).

Jak to wygląda w praktyce? Wyobraź sobie, że twój partner wraca z pracy i opowiada o strasznie stresującym dniu. Zamiast od razu doradzać, jak ma rozwiązać problemy, po prostu... słuchaj. Może wystarczy „Rozumiem, że to było dla ciebie trudne” albo „Słyszę, że to było naprawdę frustrujące”. Daj swojemu rozmówcy przestrzeń do wyrażenia emocji. Czasami to wystarczy, by poczuł się lepiej.

5. Przygotuj się na „echo” – feedback to twoje lusterko

Komunikacja to nie monolog. Kluczem do dobrego dialogu jest feedback, czyli informacja zwrotna. Zamiast zakładać, że druga strona doskonale zrozumiała to, co powiedziałeś, zapytaj: „Co myślisz o tym, co powiedziałem?”. To jak wrzucenie piłki do gry – pozwalasz drugiej osobie na reakcję, dzięki czemu możesz doprecyzować swoją myśl.

Badania John Hattie i Helen Timperley wykazały, że odpowiedni feedback znacząco wpływa na poprawę efektywności zarówno w edukacji, jak i w pracy (Hattie & Timperley, 2007). A jeśli działa w szkole i w biurze, to działa też w domu!

6. Rytuał na zakończenie rozmowy

Na koniec warto wprowadzić mały rytuał zamykający rozmowę – coś jak „ceremonia herbaty” w Japonii. Kiedy kończysz trudną rozmowę, upewnij się, że obie strony czują się dobrze. Możesz to zrobić za pomocą prostego: „Czy wszystko jest dla ciebie jasne?”, albo humorystycznie: „Mamy rozejm, czy czas na drugą rundę?”.

Podsumowanie

Komunikacja to nie tylko wymiana słów. To sztuka, której możemy się uczyć i doskonalić przez całe życie. Warto rozwijać swoje umiejętności komunikacyjne, bo to one decydują o jakości naszych relacji – w pracy, w domu, z przyjaciółmi. Czasem potrzeba odrobiny asertywności, innym razem humoru, a jeszcze innym – empatii.

A co najważniejsze? Pamiętaj, że w każdej rozmowie mamy dwie strony. I jak mawiał wielki filozof Winnie the Pooh: „Nie chodzi o to, co mówisz, ale o to, jak to mówisz”. Więc z uśmiechem, asertywnością i szczyptą humoru – do dzieła!

Laboratorium nastroju - nastrojomierz.pl

Laboratorium Nastroju - nastrojomierz.pl

Jeśli artykuł Ci się spodobał, będzie nam bardzo miło, jeśli udostępnisz go na swojej stronie lub prześlesz znajomym. A jeśli masz pytania, śmiało napisz do nas: kontakt@nastrojomierz.pl – z przyjemnością odpowiemy! Jesteśmy wdzięczni za zainteresowanie i ciepło pozdrawiamy!

Udostępnij znajomym: